[vc_row][vc_column offset=”vc_col-md-offset-1 vc_col-md-10″][vc_row_inner][vc_column_inner offset=”vc_col-md-offset-2 vc_col-md-8″][vc_video link=”https://vimeo.com/299672620″][/vc_column_inner][/vc_row_inner][woodmart_title size=”large” style=”simple” align=”left” tag=”h2″ title=”Każdy człowiek, przedsiębiorca, menedżer, zespół, firma dochodzi w pewnym momencie do ściany”][vc_column_text]Dotychczas wszystko szło płynnie, była sprzedaż, były projekty, zlecenia i efekty, były dobra atmosfera i energia wśród ludzi.
Ścianą nie musi być wielki kataklizm prowadzący do rozpadu kariery, firmy czy zespołu, mogą być to małe napięcia, opory, bunty, konflikty, które zaburzają dotychczasowy ład. Mogą to też jednak być duże zmiany, pożary, które kończą pewien etap. Zaczyna się coś sypać, przestaje być tak jak kiedyś ‒ i nagle nie wiadomo, co zrobić. Brakuje pomysłów. Pojawiają się napięcie, stres, poczucie braku wpływu, kontroli.
Przecież było tak dobrze, a tu nagle zespół się rozpada, motywacja spada, brakuje sprzedaży, przestajemy się dogadywać, a nawet sobie nawzajem ufać. Przychodzą zdenerwowanie, żal, pretensje, brak szczerości, otwartości między ludźmi. Odczuwamy napięcie, marazm, niechęć, brak energii, brak siły do podejmowania wyzwań i decyzji. Wiemy, że da się z tego jakoś wyjść, ale brakuje pomysłu.
To właśnie ściana. Chcesz iść dalej, ale się odbijasz. Co robić?[/vc_column_text][vc_separator css=”.vc_custom_1551172226706{padding-top: 30px !important;padding-bottom: 30px !important;}”][woodmart_title size=”large” style=”simple” align=”left” tag=”h2″ title=”„Ściana” jest sprzeciwem wobec:”][vc_column_text]
Powierzchownej komunikacji, która prowadzi do frustracji i byle jakich efektów.
Braku szczerości i podkopywania się zamiast zdrowej współpracy.
Sytuacji, kiedy ludzie z potencjałem i świetnymi pomysłami odbijają się od ścian, jakie stawiają przed nimi inni – szefowie, menadżerowie, współpracownicy czy bliscy.
Stagnacji w życiu i biznesie, spowodowanej brakiem mocy, by pchnąć rzeczy do przodu.
I w związku z tym promuje:
Nazywanie trudnych spraw po imieniu (wreszcie) i umiejętność rozkładania ich na czynniki pierwsze.
Głębsze spojrzenie, które daje lepsze zrozumienie siebie, innych ludzi i sytuacji wokół.
Zdrową, bezstresową i pełną szacunku komunikację, która jednocześnie prowadzi do efektów.
Mądre i spokojne rozwijanie siebie oraz biznesu, w oparciu o stabilne poczucie wartości.
[/vc_column_text][vc_separator css=”.vc_custom_1551172226706{padding-top: 30px !important;padding-bottom: 30px !important;}”][woodmart_title size=”large” style=”simple” align=”left” tag=”h2″ title=”Wyobraź sobie człowieka, który…”][vc_column_text]Żyje w świecie ciągłych zmian. Ich tempo w ostatnich latach wyraźnie się zwiększyło. Nic już nie jest pewne – ani dzisiejsza stabilność, ani jutrzejszy sukces. Jednego dnia wszystko wydaje się iść w dobrym kierunku, a drugiego rozsypuje się na kawałki. Rzeczywistość dostarcza nowych wyzwań. Potrzeby rynku, pracy i innych ludzi zdają się co chwilę być inne. Nic dziwnego, że ten człowiek ma poczucie chaosu i czasem czuje się przygnieciony zmianami, które wydają się być poza jego kontrolą.
W swoim życiu często napotyka opór. Ścianę, przed którą staje i nie może pójść dalej. W pracy nie może się przebić ze swoim pomysłem – znów go olali i nie docenili inicjatywy. Albo nie wie, jak ma zakomunikować, że chciałby czegoś więcej. Nie chodzi o nic wielkiego, o zwykłe, proste, a jednak ważne rzeczy – lecz za każdym razem słyszy: „może w nowym kwartale. Nie ma pieniędzy. Nie ma możliwości. Nie da się”.
W życiu prywatnym – siłuje się z celami, które sobie wyznaczył, lecz najczęściej kończy w parterze. Myśli sobie: „jestem za słaby. To się nigdy nie uda. To nie dla mnie”. Dodatkowo ścianę stawia przed nim rodzina, praca, rynek i w końcu – on sam. Problemy powtarzają się. Powracają w innym opakowaniu, ale pod spodem wciąż jest to samo. To prowadzi do poczucia, że kręci się w kółko.
Frustracja raz pcha go do poczynienia jakichś zmian, innym razem skłania do wycofania się. Dlatego coraz częściej wybiera bierne oglądanie seriali lub inne proste przyjemności, czując, że i tak nic się nie zmieni, więc równie dobrze można przestać próbować. Świat stawia jednak dość jasne warunki: albo sobie poradzisz i pójdziesz do przodu, albo ryzykujesz zgnuśnieniem. Logicznie, wybór wydaje się oczywisty. Tyle że to szalenie trudne w świecie, w którym…
Większość ludzi nie potrafi prowadzić dialogu, który zmierza do efektów. Więcej jest kłótni niż sensownej rozmowy.
Wzajemne niezrozumienie jest na porządku dziennym.
Niewielu zna psychologiczne mechanizmy, które kierują nami od środka – i dlatego poruszamy się głównie po powierzchni. Tak w swojej pracy zawodowej, jak i w relacjach z innymi ludźmi.
Nie ma świadomości wewnętrznych oporów, jakie istnieją w sobie i w innych. Dlatego organizacje oraz ludzie, którzy je tworzą, co rusz się blokują.
Zmienność dotyka wszystkich, ale tylko nieliczni sobie z tym radzą.
Firmy i rynek jako całość wciąż są mało pro-ludzkie, a cele biznesowe są ważniejsze od samego człowieka.
[/vc_column_text][vc_separator css=”.vc_custom_1551172226706{padding-top: 30px !important;padding-bottom: 30px !important;}”][woodmart_title size=”large” style=”simple” align=”left” tag=”h2″ title=”Brzmi znajomo?”][vc_column_text]Być może w całości lub częściowo identyfikujesz się z bohaterem naszej historii. Nie jest Ci obcy świat, w jakim funkcjonuje. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ponieważ te problemy w pewnym stopniu dotyczą każdego, tylko mało kto o tym mówi.
Chcemy, żeby było inaczej. Chcemy wreszcie nazwać pewne rzeczy po imieniu i dać bardzo konkretne, praktyczne rozwiązania, poparte solidną wiedzą biznesowo-psychologiczną. Chcemy o tym porozmawiać. Rzucić więcej światła i zrozumienia na to, co dzieje się wokół. Zaproponować inne spojrzenie.
Ostatecznie ma to prowadzić do zmiany. Tak w czytelniku, jak i w otaczającym go świecie. Chcemy świata, w którym ludzie potrafią ze sobą rozmawiać na trudne tematy, bez przepychanek i dbania wyłącznie o swoje interesy. Gdzie jest mniej frustracji, a więcej zrozumienia i wynikających z niego konstruktywnych działań. Gdzie ludzie pracują mądrze i efektywnie, jednocześnie nie spalając się.
Potrafią wpływać na siebie samych i rozwijać się wewnętrznie. Patrzeć głębiej i zadawać odpowiednie pytania. Nie gnuśnieć, tylko iść do przodu, łagodnie pokonując stojące na drodze opory. I wreszcie: chcemy, aby biznes służył nie tylko generowaniu pieniędzy, ale również zmiany rzeczywistości na lepsze.
Jeśli i Ty chcesz tego w sobie oraz w świecie, to zamów książkę teraz.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.